To pod koniec XX wieku my – jako ludzkość zaczęliśmy zdawać sobie sprawę, że nagły boom technologiczny, a głównie nauka powstawania taniego i lekkiego surowca, jakim jest plastik, nie było wcale tak cudownym wynalazkiem, jak się nam wydawało. A przynajmniej nie z punktu widzenia naszej planety, jak i przyszłych pokoleń (zarówno naszych, jak i zwierząt), które z roku na rok będą musiały mierzyć się z zanieczyszczeniami, które pozostawił po sobie ich rodzice czy dziadkowie.
Zastanawialiście się kiedyś, ile w swoim życiu wyrzuciliście do śmietnika szczoteczek do zębów, plastikowych patyczków higienicznych i wykałaczek z nicią dentystyczną? O plastikowych naczyniach jednorazowych i „reklamówkach” nawet nie wspominając, bo każdy ma na sumieniu ich kilkadziesiąt kilogramów minimum. Kilkadziesiąt kilogramów będących pamiątką po nas przez setki, jak nie tysiące lat. A można temu zacząć zapobiegać małymi kroczkami, stawiając na takie rozwiązania jak wielorazowe torby na zakupy, naturalne szczoteczki do zębów, akcesoria z kompostowalnych i biodegradowalnych tworzyw, czy używanie podczas pikników wielorazowych lub bezpiecznych dla środowiska jednorazowych naczyń.
Naturalne szczoteczki do zębów, jako pomysł na początek.
Najtrudniejszy pierwszy krok. Powiedzenie stare, ale aktualne w każdym aspekcie życia. No to mamy dla Was wyzwanie! Następnym razem, jak będziecie wyrzucać zużytą już szczoteczkę do zębów, kupcie naturalne szczoteczki dla całej rodziny. Ewentualnie jedną, jeżeli chcecie zacząć tylko od siebie. Nie są one droższe od dobrych szczoteczek, a za to nie zawinicie w przyszłości kolejnym wyrzuceniem do śmietnika kawałka nierecykilngowanego plastiku z elementami gumy, sztucznych barwników itp. Może to być szczoteczka do zębów z drzewa bukowego czy bambusa, z naturalnym włosiem także pochodzącym z roślin. Tego typu szczoteczki myją zęby tak samo dobrze, a niejednokrotnie są o wiele delikatniejsze dla dziąseł podatnych na uszkodzenia. Do tego ich wymiana to wyrzucenie ich na przydomowy kompostownik lub do odpadów bio, co da nam spokój sumienia.
Naturalna myjka zamiast sztucznej gąbki.
Jeżeli naturalne szczoteczki do zębów przekonają was do przechodzenia powoli w tryb eko, proponujemy następne na tapet wziąć gąbki do kąpieli. Chcąc zachować higienę, zwykła, sztuczna gąbka tak naprawdę nadaje się do użycia zaledwie kilka razy, a potem myk… ląduje na śmietniku, rozkładając się dziesiątki lat. Nawet nie wspominamu o tym, ile mikroplastiku uwalniane jest do wód, już podczas używania. Może lepiej kupić naturalną myjkę do ciała, która w zależności od preferencji będzie odpowiednio delikatna lub mocna, a jednocześnie będzie służyć przez wiele miesięcy, bez dużych wyrzeczeń związanych z dbaniem o jej higienę?